Temat: Za dużo zgonów w małopolskich porodówkach ...żadnych zgonów (tak wśród matek, jak i noworodków) w
przeciągu ostatnich lat, miły i fachowy personel. No i bezpłatna szkoła
rodzenia! Mają certyfikat szpitala przyjaznego dziecku. Ja tam byłam, zdrową
córkę urodziłam i... przeżyłam!
Niestety każdy poród to pewne ryzyko, zwłaszcza jeśli robi się cesarkę. To
przecież normalna operacja, a nie zabieg w gabinecie kosmetycznym! Bo po co się
podpisuje na izbie przyjęć upoważnienie do odbioru dokumentów (przez np. męża)
na wypadek zgonu?
Ale mimo wszystko ze zgrozą czytam te doniesienia. Mamy XXI wiek! Źródło: forum.gazeta.pl/forum/w,410,26001096,26001096,Za_duzo_zgonow_w_malopolskich_porodowkach.html
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprojektlr.keep.pl
|