Temat: Księgowość ...rękawem - co miało taki skutek, że wysmarował sobie sokiem również górną połowę twarzy - po czym stwierdził tonem złodzieja przyłapanego na kradzieży: - Za taki smak warto umierać! - Perfekcja to jedno, szlag, ale tym razem przesadziłeś. - Przerzucam się na trenowanie technik anihilacji spisków - obiecał Glevianen. - Tak w ogóle, to jaki kretyn pożycza uczniowi Gildii MAGÓW tysiąc sztuk złota na "Rozwój nowoczesnych technologii uprawy jabłek", szlag? - Obecnie jest najbogatszym człowiekiem w Bastionie - odparł Dragor. - Co tydzień przysyła mi pączki. - Najbogatszy, co? Próbowałeś kiedyś wycenić Podziemia, szlag? - Nie należą do ciebie, nie masz aktu własności - machnął ręką gospodarz. - Zakładam, że jakieś elfidło miało akt własności Lorien? Albo Mrocznej Puszczy? - Jesteś jak smok, Hederiku - wtrącił się Glevianen. - Na czym siedzisz, to... Źródło: bastionlotr.uphero.com/viewtopic.php?t=120
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plprojektlr.keep.pl
|